Pierwsze czytanie: Pwt 26,4-10 Wyznanie wiary ludu wybranego

Drugie czytanie: Rz 10, 8-13 Wyznanie wiary prowadzi do zbawienia
Ewangelia: Łk 4,1-13 Jezus przebywał w Duchu Św. na pustyni i był kuszony

Drodzy Miłośnicy Słowa Bożego!

W środę popielcową rozpoczęliśmy kolejny Wielki Post w naszym życiu.  W aspekcie historycznym naznaczony jest on inwazją wojsk federacji rosyjskiej na suwerenne państwo Ukrainy. Wierzymy, że podejmując wielkopostną walkę z grzechem w nas samych możemy przyczynić się do przechylenia szali dobra i zwycięstwo tego dobra nad potwornością zła, które miażdży dziś tak oprawcę jak i bezbronne ofiary.

Nie możemy poddać się mówiąc, że nasza modlitwa jest bezowocna. Nie. Nasza modlitwa choć jest tak niepozornym środkiem ma moc i to właśnie ukazuje nam postawa modlącego się Jezusa na pustyni. Pustynia, obszar bezwodny, pozbawiony bujności fauny i flory może jest dobrym przykładem  na ukazanie druzgoczącej, niszczycielskiej mocy zła w naszej duszy. Księga Rodzaju opisuje, że Bóg umieścił człowieka w ogrodzie rajskim, tenże sam ogród, który otaczał go z zewnątrz i opowiadał swym pięknem o miłości Stwórcy, był niejako obecny także w duszy człowieka przed grzechem pierworodnym. Kwitło w nas życie, miłość, szczęśliwość, wszelka łaska. Po skosztowaniu owocu z drzewa zakazanego cały krajobraz ogrodu doznał uległ przekształceniu w pustynię.

Ale oto Dobra Nowina. Na tę bezwodną krainę bez życia, udał się Zbawca i Odkupiciel Człowieka, by stanąć do walki naprzeciw węża, który uwiódł Adama i Ewę. Pokonał Złego właśnie modlitwą i postem, Słowem Bożym i całkowitym posłuszeństwem Ojcu. To są metody, które możemy z powodzeniem stosować w walce z naszymi grzechami. Ponadto Jezus zostawił nam sakrament pojednania i pokuty. Gdy korzystamy z niego często, to tak jakbyśmy chronili swe dusze od nagromadzenia się w nas warstw „nieprzepuszczalnych  piaszczystych osadów” dla łaski Bożej.

Człowiek, który dba o swoje życie wewnętrzne jest jak zroszony ogród, jest w bliskości ze swoim Stwórcą i niszczycielka moc zła nie ma do niego dostępu. Niech Bóg ogarnie swoim miłosierdziem wszystkich, których serca stały się pustynią i niszczą wokół siebie wszystko co napotykają na swej drodze.